W grudniu wartość Giełdowego Indeksu Produkcji (GIP60) wzrosła o 0,42% do poziomu 792,21 pkt. Stosunkowo dobre zakończenie ciężkiego roku może dawać nadzieję, że akcje polskich producentów wydostaną się z negatywnego trendu, ale wiele będzie zależeć od sytuacji w polskim i europejskim przemyśle, a także od sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Analitycy z DSR podsumowali Giełdowy Indeks Produkcji (GIP) za miesiąc grudzień. W poniższym komunikacie dr Maciej Zaręba – analityk i współtwórca GIP, z DSR S.A. pisze:
Ostatni miesiąc 2019 roku przyniósł na warszawski parkiet trochę optymizmu. Większość indeksów branżowych odrabiało wcześniejsze straty, a najwięcej zyskiwały WIG-INFORMATYKA (+8,2% m/m) i WIG-MOTO (+6,3% m/m). Wśród nielicznych wyjątków znalazły się WIG-LEKI (-13,8% m/m), WIG-PALIWA (-7,4% m/m) i WIG-ENERGIA (-6,8%). Szczególnie dobrze radziły sobie spółki małe i średnie, co potwierdzają wyniki indeksów SWIG80 (2,4% m/m) i MWIG40 (3,2% m/m). Zdecydowanie słabiej radziły sobie największe spółki, WIG20 stracił w tym czasie 0,4% m/m, ograniczając wzrost indeksu szerokiego rynku WIG do 0,6% m/m.
Podobne wzorce można było znaleźć wśród 60 największych polskich spółek produkcyjnych, monitorowanych w ramach projektu Giełdowy Indeks Produkcji (GIP60). Wzrost GIP60 ograniczały głównie największe spółki, takie jak CCC (-2,14% m/m) i GRUPA AZOTY (-9,01% m/m), a w przekroju branżowym najwięcej zyskiwały spółki z branży meblarskiej, rosnące w grudniu średnio o 7,2% – głównie dzięki spółce FORTE (12,13% m/m). Dobrze radziły sobie również spółki z przemysłu lekkiego (6,84% m/m), producenci tworzyw sztucznych (6,27%m/m) i chemicznych (5,6% m/m). Na przeciwległym biegunie znaleźli się polscy producenci farmaceutyków, którzy średnio stracili w grudniu 5,16% swojej wartości. Zagregowany wzrost całego indeksu GIP60 wyniósł 0,42%, a więc nieznacznie mniej niż WIG.
Produkty specjalistyczne dały zarobić w grudniu
Zwycięzcą ostatniej klasyfikacji Giełdowego Indeksu Produkcji w 2019 roku została spółka MERCATOR MEDICAL dzięki miesięcznemu wzrostowi wartości o 28,89%. Na drugim miejscu producent specjalistycznych materiałów budowlanych i zabezpieczeń przeciwpożarowych MERCOR za wzrost o 25,26% m/m, a na najniższym stopniu podium producent odzieży dziecięcej CDRL, którego wartość rynkowa wzrosła w grudniu o 23,68%. Imponujące stopy zwrotu najlepszych spółek GIP60 już drugi miesiąc z rzędu ujawniają olbrzymi potencjał do wzrostów całej branży produkcyjnej, która po chudych latach na GPW znajduje się na stosunkowo niskich poziomach wyceny. W grudniu, co piąta spółka z portfela GIP60 wypracowała wzrost wartości rynkowej przekraczający 10%.
MERCATOR MEDICAL, najlepsza spółka grudnia, to krakowski producent odzieży ochronnej jednorazowego użytku, opatrunków i innych produktów ochronnych z trzydziestoletnim doświadczeniem na tym wymagającym rynku. Pierwsza połowa 2019 roku przyniosła akcjom spółki dotkliwą korektę, która zredukowała wartość spółki niemal o 2/3. Od tego czasu akcje spółki ustawicznie odrabiają straty, a spółka trafiła już trzeci raz w tym roku na podium GIP60. Wodą na młyn grudniowych wzrostów było sprawozdanie za trzeci kwartał, które wpisało się w pozytywny trend odbudowy rentowności spółki po tragicznym pierwszym kwartale.
MERCOR, gdański producent zabezpieczeń przeciwpożarowych, może pochwalić się równie długą historią działalności, której początki sięgają 1988 roku. Od tego czasu spółka, za sprawą licznych akwizycji ewoluowała w kierunku międzynarodowej grupy z oddziałami w Europie Środkowo -Wschodniej oraz w Hiszpanii. Również w tym przypadku głównym bodźcem wzrostów ceny akcji spółki doszukiwać należy się w publikacji wyników finansowych.
Na trzecim miejscu najmłodsza spółka z całego podium, czyli pianowickie COCCODRILLO, której początki sięgają 2002 roku. Od początku spółka zajmuje się projektowaniem, produkcją oraz dystrybucją odzieży dziecięcej poprzez sieć 251 sklepów w całej Polsce. Wzrost ceny akcji, poza imponującym wzrostem sprzedaży (choć przy jednoczesnym spadkiem zysków) to przede wszystkim zasługa kolejnej fazy programu skupu akcji własnych, która wzmocniła popyt na akcje spółki.
Negatywne nastroje i niepewność
Według doniesień Głównego Urzędu Statystycznego produkcja sprzedana przemysłu, po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, ukształtowała się w listopadzie na poziomie o 5,4% wyższym niż w analogicznym miesiącu poprzedniego roku i o 1,5% wyższym w porównaniu z październikiem br. Produkcja dóbr konsumpcyjnych trwałych wzrosła w tym czasie o 5,4% r/r, dobór zaopatrzeniowych o 0,6% r/r, dóbr inwestycyjnych o 0,3% r/r, a produkcja dóbr konsumpcyjnych nietrwałych spadła o 1,0% r/r. Ogólnie wzrost produkcji sprzedanej (w cenach stałych) odnotowano w 19 z 34 działach przemysłu. Warto dodać, że analitycy GUS oczekują wyraźnego przyspieszenia w sektorze przemysłowym w grudniu.
Świeże informacje nt. koniunktury przemysłowej można uzyskać z ankietowych badań firmy IHS Markit przeprowadzanych wśród menedżerów logistyki wyselekcjonowanych firm produkcyjnych. Wskaźnik PMI® dla polskiego sektora przemysłowego wzrósł w grudniu z 46,7 do 48,0 i jest to już czternasty miesiąc z rzędu kiedy odczyt dla Polski znajduje się poniżej neutralnego poziomu 50 pkt. Według ankietowanych warunki gospodarcze w sektorze wytwórczym znów się pogorszyły, ale jednocześnie zauważają oni pewne oznaki ożywienia. Tempo spadku nowych zamówień oraz produkcji zwolniło, a wskaźnik Przyszłej Produkcji poprawił się po rekordowo słabym odczycie w listopadzie.
Negatywne nastroje wśród ankietowanych utrzymują się niemalże w całej Europie. Zagregowany wskaźnik dla strefy euro po trzech miesiącach odrabiania strat powrócił na ścieżkę spadków i zredukował swoją wartość 46,9 do 46,3. Ankietowani spodziewają się dalszego spadku nowych zamówień, produkcji i zatrudnienia. Rozprzestrzeniający się od kilkunastu miesięcy pesymizm największe żniwa zbiera w Niemczech i grudniowy odczyt na poziomie 43,7 (44,1 w listopadzie) dowodzi, że sytuacja za Odrą jest poważna. Warto odnotować również pogorszenie nastrojów w Niderlanidii, w której najdłużej odczyty PMI® utrzymywały się powyżej neutralnego poziomu, ale w listopadzie wskaźnik spadł tam poniżej 50 pkt, a w grudniu pogłębił korektę do poziomu 48,3.
Obecnie w Europie panują najgorsze nastroje, które silnie wpływają również na zagregowany wskaźnik J.P.Morgan Global Manufacturing PMI®, który spadł do poziomu 50,1. Poza Europą nastroje również się pogarszały w grudniu, ale rzadko doprowadzając do spadku pojedynczych odczytów poniżej neutralnego poziomu. W USA PMI® spadł z 52,6 do 52,4, a w Chinach z 51,8 do poziomu 51,5.
Na początku 2020 roku oczy wszystkich analityków skierowane są na Bliski Wschód, gdzie napięcie na linii USA – Iran osiągnęło niebezpiecznie wysoki poziom. Reakcja rynków w ciągu ostatnich kilku dni potwierdza, że w najbliższym czasie to właśnie niepewność płynąca z tamtego obszaru będzie determinować ceny surowców, walut oraz akcji, w tym akcji polskich producentów.
Źródło: DSR