Wszystko pod kontrolą

513

Probówka musi znaleźć się w wirówce, element w miejscu korekcji, a opakowanie na taśmie przenośnika: chwytanie przedmiotów i umieszczanie ich w innym miejscu jest podstawowym działaniem mechanicznym w przypadku większości procesów roboczych. W nowoczesnych systemach za chwytanie i umieszczanie odpowiadają automatyczne chwytaki. Muszą być zarówno mocne, jak i delikatnie, a także wykonywać czynności precyzyjnie i niezawodnie miliony razy. Coraz częściej umożliwiają im to silniki elektryczne, takie jak BX4 firmy FAULHABER. Zimmer Group wykorzystuje go między innymi w nowej serii chwytaków GEP2000, stosowanych na przykład w automatyce laboratoryjnej.

Testy i szczepienia okazały się skuteczną bronią przeciwko koronawirusowi. Umożliwiły wyjście z lockdownu i powrót do normalności. Ale pandemia ujawniła również pewne ograniczenia w tej dziedzinie. Wraz z wykładniczym rozprzestrzenianiem się wirusa lawinowo rosło również zapotrzebowanie – najpierw na testy laboratoryjne PCR, następnie szybkie testy, wreszcie szczepionki. Wydajność na każdym etapie okazała się niewystarczająca. Oczekiwanie na zestawy do testów i szczepionki wydawało się nie mieć końca.

Automatyka laboratoryjna w walce z Covid-19

Przemysł farmaceutyczny, branża technologii medycznych i laboratoria zareagowały niezwykle szybko. Odnosi się to również do zwiększenia produkcji i możliwości realizacji testów. Kluczem do tego sukcesu była automatyzacja. W przypadku laboratoriów pandemia okazała się silnym impulsem do automatyzacji. Automatyczny sprzęt laboratoryjny i uniwersalne, wszechstronne roboty mogą odciążyć specjalistów w pracy i zwiększyć zarówno przepustowość, jak i wydajność.

Automatyczne chwytanie i przenoszenie próbek, pipet lub odczynników to jeden z głównych, stale powtarzających się etapów procesu. Wymaga on delikatnych przemysłowych chwytaków do drobnych elementów. Dostępne są dwie główne technologie chwytania – wyjaśnia kierownik ds. produktu Maik Decker, który jest odpowiedzialny za ten obszar u producenta Zimmer Group z południowo-zachodnich Niemiec: „Do tej pory większość chwytaków w przemyśle była zasilana pneumatycznie, czyli sprężonym powietrzem. Ta technologia nie jest jednak odpowiednia dla higienicznych środowisk wymaganych w laboratoriach, medycynie oraz przemyśle farmaceutycznym i branży technologii medycznych. Dlatego w tych obszarach stosuje się chwytaki z napędem elektrycznym”.

Silniki elektryczne zapewniają chwytakom elastyczność

Oprócz aspektu higienicznego chwytaki te mają jeszcze jedną zaletę: nie wymagają do działania instalacji sprężonego powietrza i związanych z nią przewodów. W niektórych sektorach przemysłu są one standardowym wyposażeniem zakładów produkcyjnych – energia elektryczna jest przecież dostępna wszędzie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj