Co jakiś czas zaskakują artykuły o automatyzacji wszystkiego i wszędzie, i za wszelką cenę. Zachłyśnięcie się nowymi technologiami sprawia, że powstają wizje tłumów genialnych inżynierów opracowujących coraz to nowe technologie, tak aby zwykły Kowalski nie był już potrzebny. Tylko w jakim umyśle powstaje taki cybernetyczny świat…
10-15 lat temu polskie firmy wreszcie mogły sobie pozwolić na lepsze maszyny po ciężkim początku lat ’90. Wtedy właśnie Pan Zenek tracił pracę ponieważ kupiono nową maszynę, której jednak nie mógł obsługiwać z powodu zbyt niskich kwalifikacji. Zatrudniono więc pana Tomasza – inżyniera. Dopiero po jakimś czasie okazało się, że nie była to najlepsza zamiana. Inżynier jest bowiem droższy i trudniej go zastąpić.
W 2016 roku United Nation zaprezentowało wizję 17 celów istotnych dla ludzi i całego naszego świata. Część z nich dotyczy spraw ekologii, część dbałości o każdego człowieka z osobno oraz całych społeczeństw (np. równość, edukacja), ale także pokoju, konsumpcji i przemysłu.
Szersze spojrzenie na te cele łączy jedna idea – zrównoważony rozwój. Z pozoru wydaje się to być utopijną bajką dla organizacji pozarządowych. Jednak holistyczne podejście do ludzkich potrzeb, czystego środowiska oraz nowych sposobów wytarzania energii czy dóbr konsumpcyjnych, przynajmniej doraźnie może być lekiem na nieodpowiedzialną rabunkową gospodarkę i drapieżny kapitalizm.
Automatyzacja powinna zdecydowanie iść w kierunku naznaczonym przez zrównoważony rozwój. Dobrym przykładem tej drogi jest wdrożenie stanowiska montażu tunerów telewizyjnych jakie wykonała firma Alnea. W stajni tego integratora powstała maszyna do produkcji 16 różnych produktów dzięki elastycznemu użyciu systemu wizyjnego oraz trzech robotów. Maszynę dostarczono do klienta w Czechach, wdrożono z sukcesem. Napytanie kto będzie ją obsługiwał, kierownik fabryki wskazał na panią lutującą podzespoły na końcu hali. Udane wdrożenie to mniej NOKów, kontrola zużycia energii i tryb standby, możliwość produkcji małych wolumenów.
Automatyzacja powinna być na tyle skomplikowana aby upraszczać to co możliwe.
Automatyzacja powinna być środkiem do lepszej produkcji, a nie celem samym w sobie.
Automatyzacja nie zna podziału na płeć, wiek, rasę czy jakiekolwiek poglądy.
To naprawdę ważne w globalnej walce o byt na rynnach światowych. Musimy tworzyć nowe rozwiązania nie tylko po to aby rozwijać, ale także po to aby nie cofać się i zachować to co już osiągnęliśmy.
Każda rewolucja opiera się przede wszystkim na udoskonaleniu przepływu informacji. Dostęp do wiedzy kiedyś zapewniały książki. Obecnie transfer danych w czasie rzeczywistym na poziomie naszego globu spowodował, że bariera nawet językowa nie ma już tak istotnego znaczenia. To Internet pozwala na dostęp do wiedzy dla zwykłych użytkowników sieci, ale także na zaawansowane funkcjonowanie wielkich systemów informatycznych. Raczkująca sieć 5G czyli wykorzystanie nowych technologii o niebywałej przepustowości dzięki falom radiowym będzie stwarzała coraz to nowe usługi i możliwości. Na chwilę obecną są to tak duże projekty, że nawet najbardziej mocarne firmy poszukują partnerów do współpracy.
Podobnie jest ze zrównoważonym rozwojem, a kluczem wydaje się być właśnie społeczeństwo informacyjne. Dlatego istnieje potrzeba globalnej współpracy – działań odgórnych i oddolnych na poziomie społecznym, prawnym i zawodowym.
Autor: Magdalena Kamińska absolwentka studiów doktoranckich Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego. Interesuje się szeroko pojęta automatyzacją i robotyzacją. Propaguje idee Przemysłu 4.0 oraz zrównoważonego rozwoju. Jest założycielką platformy 4NETWORKERS, która ma służyć firmom Polski Północnej w tworzeniu trwałej sieci biznesowych partnerów. Jako koordynator Konferencji Automatyzacja i Robotyzacja w Przemyśle promuje ciekawe rozwiązania technologiczne i innowacyjne produkty.
Źródło: WWW.4NETWORKERS.EU