Rok 2024 okazał się przełomowy dla wielu organizacji pod względem transformacji cyfrowej, a szczególnie w obszarze sztucznej inteligencji. Firmy na całym świecie coraz śmielej eksperymentowały z rozwiązaniami AI, nie ograniczając się jedynie do pilotaży, ale przechodząc w fazę szerokiej implementacji. Trend ten nie ominął oczywiście sektora produkcji, który od dawna jest papierkiem lakmusowym innowacji, ponieważ pełni rolę barometru zmian technologicznych i ich rzeczywistego wpływu na gospodarkę.
Nasze obserwacje pokrywają się z wynikami raportu firmy fictiv: 2024 State of Manufacturing Report, z którego wynika, że aż 87 proc. przedstawicieli przemysłu uważa wdrożenie AI za kluczowe dla przyszłego sukcesu biznesu. Najczęściej wskazywano na zastosowanie AI w łańcuchach dostaw (51 proc.), projektowaniu (47 proc.) oraz kontroli jakości (46 proc.). Przykłady te pokazują, że organizacje coraz bardziej polegają na sztucznej inteligencji jako narzędziu do uzyskiwania przewagi konkurencyjnej i elastyczności operacyjnej w dynamicznym środowisku rynkowym.
Jednocześnie wiele firm napotkało naturalne bariery związane ze wdrażaniem nowych technologii. Po pierwsze, lokalny rynek cierpi na deficyt specjalistów AI – aż 69 proc. organizacji zgłasza problemy z rekrutacją ekspertów, co znaczenie hamuje tempo rozwoju, wskazują eksperci z PwC w raporcie Gotowi na sztuczną inteligencję. Kolejnym wyzwaniem jest integracja narzędzi AI z istniejącymi systemami IT. Brak kompatybilności prowadzi do rozczarowań i ogranicza efektywność wdrożeń. W tej sytuacji firmy częściej decydowały się na współpracę z zewnętrznymi partnerami, którzy byli w stanie skutecznie pokierować wdrożeniem. W efekcie wzrosła rola integratorów IT, którzy przejmowali odpowiedzialność za cały proces – od opracowania długoterminowej strategii po bieżące zarządzanie i rozwój rozwiązań technologicznych. Jednocześnie nie możemy zapominać, że fundamentem nowoczesnej produkcji jest odpowiednie zarządzanie danymi – organizacje musiały więc zadbać o jakość, dostępność i integrację danych, aby nowe rozwiązania, czy to on-premise czy w modelu SaaS, działały wydajnie i dostarczały oczekiwane rezultaty, co stanowiło kolejne „za” w procesie decyzji o współpracy z integratorem.
W 2024 firmy chętnie inwestowały w technologie predictive maintenance, by skutecznie eliminować kosztowne przestoje, a automatyzacja stała się filarem optymalizacji łańcucha wartości. Rozwiązania te nie tylko usprawniły procesy wewnętrzne, ale także podniosły jakość produktów i usług, co przełożyło się na większe zadowolenie klientów. Zaawansowane systemy IoT pozwoliły na precyzyjne monitorowanie i zarządzanie zużyciem energii, przynosząc oszczędności i wspierając zrównoważony rozwój. Co ważniejsze, rozwój technologii nie ograniczył się do optymalizacji kosztów. Firmy zaczęły wykorzystywać AI do ograniczenia wpływu na środowisko, co ma kluczowe znaczenie w kontekście globalnych wyzwań klimatycznych. Redukcja emisji, mniejsze zużycie zasobów i efektywne zarządzanie odpadami – to tylko niektóre z korzyści, jakie odnotowały przedsiębiorstwa produkcyjne, które zdecydowały się na wdrożenie innowacyjnych narzędzi z obszaru cyfryzacji.
Mamy więc do czynienia z wielowymiarowymi korzyściami, które wymykają się tradycyjnym modelom szacowania zwrotu z inwestycji (ROI). W rezultacie technologia nie tylko pomaga w uzyskaniu przewagi konkurencyjnej, ale również przyczynia się do budowy pozytywnego wizerunku organizacji.
Prognozy na 2025: Synergia i specjalizacja AI
Ostatnie lata dobitnie uświadomiły nam, że jedyne co jest pewne to zmiana, jednak w obliczu zewnętrznych turbulencji przedsiębiorcy zrozumieli, że technologia wzmacnia integralność i pozwala na zwinne dopasowanie do panujących aktualnie warunków, dzięki czemu kolejne zagrożenia nie powinny wywierać takiego wpływu na działalność operacyjną. Dlatego w 2025 roku możemy spodziewać się dalszej ewolucji i upowszechnienia rozwiązań z obszaru Przemysłu 4.0, opartych na sztucznej inteligencji.
