Producenci żywności muszą korzystać z nowoczesnych technologii, aby konfigurować swoje systemy zgodnie z wymaganiami klientów opartych na różnorodności produktów i optymalnej dostępności oraz wydajności systemów. Technologiczne innowacje zapewniają zrównoważone, czyli przejrzyste i krótsze procesy produkcyjne, a monitorowanie roślin i zwierząt pozwala uniknąć strat oraz braków w jakości produktów, co finalnie daje niższe koszty i większe oszczędności.
Współczesne rolnictwo, a co za tym idzie przemysł spożywczy, stawia czoła wielu wyzwaniom, przede wszystkim trudnym do opanowania i zmiennym warunkom klimatycznym, które coraz częściej mają negatywny wpływ na plony, hodowlę czy chów. Fundamentalne znaczenie mają więc możliwie najefektywniejsze zbiory, przy jak najniższym marnotrawstwie plonów. Następujące po zbiorach przetwarzanie i sortowanie produktów w równym stopniu determinuje jakość i trwałość tego, co ostatecznie trafia na sklepowe półki.
Na przestrzeni ostatnich lat między innymi produkcja żywności płynnej i napojów stała się znacznie bardziej zróżnicowana. Zwiększone wymagania konsumentów dotyczące różnorodności, funkcjonalności, niezmienności i jakości determinują procesy produkcyjne wśród producentów żywności. To wymaga większej elastyczności, ale zwiększa ryzyko awarii i groźby przestojów. Tylko dane charakterystyczne dla branży piwowarskiej pokazują, że błędy w produkcji mogą być kosztowne. Straty wynikające z marnowania wody i nieefektywności produkcji na świecie to nawet 8,3 mld euro rocznie, czyli 5 procent całkowitej produkcji.
Mobilna automatyzacja
Eksperci mówią wprost – przejście ze słonecznych pól uprawnych do perfekcyjnie oświetlonych hal w ramach nowoczesnych fabryk rolniczych to przyszłość przemysłu spożywczego, która już teraz staje się teraźniejszością. Żywność można produkować w każdym miejscu bez gleby uprawnej, a zbiory są możliwe przez cały rok.
– Ultranowoczesna technologia, dostępna już także w naszym kraju, na wielu polach potrafi optymalizować polski przemysł spożywczy. Racjonalizacja i automatyzacja rolnictwa, od zautomatyzowanych stajni, przez nowoczesne maszyny rolnicze, po fabryki uprawne, jest powszechna. Procesy rolnicze czy hodowlane można usprawniać na wielu płaszczyznach za pomocą szerokiej palety innowacyjnych rozwiązań – mówi Jacek Łobodziec, Inżynier ds. Aplikacji / Branża Spożywcza w firmie ifm electronic, będącej liderem na rynku rozwiązań w zakresie automatyki dedykowanych dla przemysłu spożywczego.
Wzorem może być między innymi asortyment technologii automatyzacji maszyn mobilnych, który obejmuje czujniki, sterowniki, kamery 3D i wyświetlacze. Z kolei niezwykle precyzyjne czujniki mierzą poziomy, temperatury i wilgotność w silosach i magazynach czy natężenie przepływu w rurociągach.
Digitalizacja infrastruktury
Przykładem dla polskich plantatorów mogą być zdigitalizowane szklarnie przyszłości, gdzie nowoczesne, coraz bardziej pionowe hale, wyposażone w odpowiednią technologię czujników są zdolne do przechwycenia wszystkich danych cyfrowych na poziomie IT i za pośrednictwem ultraczułych sensorów gwarantują maksymalną wydajność.
– Konwencjonalna infrastruktura, w której każdy czujnik jest bezpośrednio podłączony do systemu sterowania, zwiększa czas i wydatki finansowe na instalację, konserwację i wymianę czujników. Dzięki kompleksowej ofercie czujników IO-Link, komponentów i zaawansowanego, przyjaznego dla użytkownika oprogramowania, możliwe jest projektowanie nawet najbardziej wszechstronnej infrastruktury monitorowania. Późniejsze skalowanie lub modyfikacja infrastruktury, a także niezbędne dostosowania parametrów czujników da się wdrożyć w bardzo krótkim czasie, dzięki strukturze IO-Link i oprogramowaniu, takiemu jak moneo – wymienia Jacek Łobodziec.