Strona główna AUTOMATYKA - ROBOTYKA Automatyka, Roboty, Przemysł 4.0, IIoT, IT Szkolenia, wyższe stawki i systemy poleceń. Jakie jeszcze zachęty stosują polscy pracodawcy,...
Pracodawcy najchętniej inwestują w rozwój wyżej wykwalifikowanych pracowników, zatrudnionych już w organizacji. To właśnie tej grupie blisko połowa firm (45%) najczęściej oferuje programy upskillingowe i reskillingowe. Warto jednak zaznaczyć, że prawie tyle samo przedsiębiorców (44%) chce rozwijać kompetencje niżej wykwalifikowanego personelu. Mniejsze szanse na udział w programach podnoszących kwalifikacje mają natomiast studenci oraz absolwenci, będący dopiero na początku swojej ścieżki zawodowej. W ich rozwój inwestuje zaledwie 28% pracodawców. Podobnie jest w przypadku pracowników 50+ oraz grup niedostatecznie reprezentowanych w firmach. Udział w programach upskillingowych i reskillingowych proponuje im odpowiednio 21% i 15% organizacji. Co ważne, 14% pracodawców nie zamierza inwestować w rozwój żadnej z wymienionych grup.
– Rozwój pracowników prowadzony w zgodzie ze strategią biznesową firmy to ogromna szansa dla organizacji. Długofalowe zarządzanie talentami utrzymuje wysokie dopasowanie kompetencji kadry do potrzeb przedsiębiorstwa. Dzięki temu zatrudnione osoby czują, że przynoszą organizacji wymierne rezultaty. To z kolei przyczynia się do budowania ich poczucia satysfakcji oraz zaangażowania, co ma odzwierciedlenie w wysokim wskaźniku retencji. Organizacje, które inwestują w rozwój swoich pracowników, tworzą kulturę uczenia się przez całe życie, co jest niezwykle ważne w dynamicznie zmieniającym się świecie pracy. Takie firmy zyskują markę pracodawcy z wyboru i przyciągają najlepszych specjalistów. Warto jednocześnie zaznaczyć, że rozwój umiejętności personelu nie zawsze musi się wiązać z dużym nakładem finansowym. Powinien też dotyczyć każdej grupy pracowników. Dlatego niepokojące jest, że stosunkowo niewiele firm chce inwestować w rozwój kompetencji świeżo upieczonych absolwentów czy pracowników 50+. Każdy członek zespołu jest wartością dla firmy i dokłada swoją cegiełkę do całościowego sukcesu organizacji. Zarządzanie różnorodnością, w tym inwestowanie w upskilling i reskilling całego zatrudnionego personelu, może być czynnikiem budowania przewagi konkurencyjnej na rynku – podsumowuje Agnieszka Krzemień.
Wdrażane przez polskich przedsiębiorców metody przyciągnięcia najlepszych kandydatów różnią się od tych stosowanych przez organizacje z regionu EMEA. Zagraniczni pracodawcy z tego obszaru są zdecydowanie mniej skłonni, by pozyskiwać nowych pracowników poprzez systemy poleceń (21%) i podwyższanie stawek (32%). Zamiast tego wolą zaoferować kandydatom bardziej elastyczne godziny pracy (41%). Są jednak także podobieństwa: w regionie EMEA szkolenia, rozwój umiejętności i opieka mentorska również stanowią najpopularniejszą zachętę, mającą na celu przyciągnięcie talentów. Warto też zaznaczyć, że zagraniczni pracodawcy biorący udział w badaniu napotykają takie same bariery w rozwoju programów upskillingowych i reskillingowych jak polscy przedsiębiorcy. Dotyczą one kwestii finansowych (24%), czasu (20%) oraz dostępu do odpowiednich partnerów szkoleniowych (12%). Kursy najczęściej kierowane są do wysoko (42%) oraz nisko wykwalifikowanych pracowników (39%). Należy jednak zauważyć, że w regionie EMEA zdecydowanie większą szansę na rozwój mają studenci i absolwenci – aż 37% pracodawców chce podnosić kwalifikacje tej grupy. Odsetek ten jest więc o 9 punktów procentowych wyższy niż w Polsce.
Zdjęcie: www.unsplash.com