Niektórzy zastanawiają się, czy automatyzacja procesów przemysłowych nie jest przereklamowana. Jeśli nie chcemy dać wiary statystykom firm zajmujących się wdrażaniem zautomatyzowanych rozwiązań, warto prześledzić badania niezależnych podmiotów, choćby takich jak światowa agencja doradcza Forrester Consulting. Jedno z jej badań[1] wykazało, że automatyzacja procesów biznesowych może przyspieszyć ich realizację nawet do 87%, a w perspektywie kilku lat wygenerować oszczędności rzędu kilku milionów złotych.
Automatyzacja procesów przemysłowych to temat, o którym często się mówi w środowisku biznesowym. Przyjrzyjmy się, jakie branże powinny zainteresować się nim w szczególny sposób i jakie mogą wyniknąć z tego korzyści.
Korzyści finansowe to nie wszystko
Gdy mówimy o korzyściach wynikających z wdrożenia automatyzacji w procesach przemysłowych, na myśl przychodzą głównie korzyści finansowe. Pamiętajmy jednak, że równie ważnym rezultatem może być zwiększenie jakości wytwarzanych wyrobów, dzięki wyeliminowaniu błędów i niedokładności, jaką niesie za sobą praca ludzka. W wielu przypadkach automatyzacja oznacza także zwiększenie bezpieczeństwa pracowników.
W przypadku analizowanym przez agencję Forrester Consulting, wskaźnik rentowności (tzw. ROI) wyniósł 113%, co oznacza, że cała inwestycja zwróciła się i zaczęła generować pokaźne zyski w zaledwie 3 lata po wdrożeniu zautomatyzowanych rozwiązań. Fakt ten powinien być zachętą dla tych, którzy obawiają się kosztów inwestycji w automatykę, bo nawet jeśli firma nie dysponuje wystarczającym budżetem to przy tak krótkim okresie zwrotu opłacalnym i bezpiecznym rozwiązaniem wydaje się skorzystanie z oferty kredytowej banku.
Automatyzacja – obowiązkowa pozycja w kanonie dobrych praktyk?
Automatyzacja to trend, który nieuchronnie dociera do nas z krajów takich jak Japonia czy Korea Południowa, gdzie wskaźnik gęstości robotyzacji, wyrażany liczbą robotów przypadających na 10 tys. zatrudnionych, w 2019 roku wyniósł odpowiednio 364 i 855. Możemy zaryzykować stwierdzenie, że automatyzacja wdziera się do kanonu dobrych praktyk produkcyjnych na całym świecie. Już teraz wskaźnik robotyzacji w Polsce wynosi 46, a wszystko wskazuje na to, że w kolejnych latach dynamicznie będzie piął się w górę.
Jak podkreśla Łukasz Samson – Dyrektor Operacyjny Fitech, inwestowanie w zautomatyzowane rozwiązania nie jest ślepym podążaniem za modą. – W niektórych branżach, choćby takich jak branża automotive, to wręcz konieczność, jeśli chcemy działać na szeroką skalę i dorównywać konkurentom. Z kolei w innych to cenna możliwość, gdyż ci przedsiębiorcy, którzy jako pierwsi odważą się wprowadzić do swojej firmy nowoczesne rozwiązania, mają szansę zyskać przewagę nad konkurentami.
Proces, którego nie można zatrzymać
Jednym z celów automatyki przemysłowej jest zapewnienie większej autonomii urządzeniom i maszynom, zmniejszając w ten sposób wysiłek ludzki, a w konsekwencji również liczbę awarii w procesie. Dlatego wraz z postępem technologicznym i przemysłowym automatyzacja stała się niezbędna dla branż, które chcą nadal być konkurencyjne na rynku.
Z naszych rozwiązań korzystają przede wszystkim klienci takich branż jak automotive, branża elektryczno-elektroniczna, metalowa, maszynowa, spożywcza czy kosmetyczna. Generalnie zautomatyzowane rozwiązania idealnie sprawdzają się wszędzie tam, gdzie produkcja nastawiona jest na szybkie tempo, precyzję i powtarzalność, przy czym mówiąc o automatyzacji możemy mieć na myśli zarówno całą zautomatyzowaną linię produkcyjną, jak i pojedynczy element tej linii, w którym praca ludzka zastąpiona jest robotem. Nawet takie niewielkie projekty mogą mieć duży sens – przekonuje Artur Burian, manager w firmie Fitech.
Jeśli wciąż mamy wątpliwości, warto zwrócić się do specjalistów. Pomogą w oszacowaniu ryzyka i potencjalnych korzyści z wdrożenia automatyzacji w konkretnym przypadku.
[1] Automatyzacja procesów w firmie może przynieść oszczędności rzędu 2 mln zł – ccnews.pl
Źródło: COMMPLACE
